06 marca 2021, 09:11
Oblicze partnera / partnerki w trakcie rozwodu.
Jak Twój partner / partnerka przyjęli decyzję o rozwodzie? Lub jak Ty ją przyjęłaś/eś, jeśli to on/ona złożył/a pozew?
W moim przypadku, to ja byłam tą "złą", która złożyła pozew o rozwód... na której "wieszano psy"... co chwilę spadały na mnie pytania "jak mogłaś zniszczyć rodzinę, jak mogłaś skrzywdzić dzieci, jak mogłaś zostawić dom, jak mogłaś zostawić męża"... Nikt początkowo nie zastanawiał się, dlaczego to zrobiłam. Od razu z góry byłam skreślona i uważana za tą najorszą żonę i matkę. Ale to była jedna z najtrudniejszych decyzji w życiu i najbardziej przemyślana. Wiele miesięcy zwlekałam, żeby zadzwonić do Radcy Prawnego i zanieść potrzebne dokumenty. Cały czas było mnóstwo wątpliwości, bo dom, bo dzieci, bo rodzina, bo co powiedzą ludzie. Ale wiecie co? Nie żałuję. Dopiero po podjęciu decyzji o rozwodzie, utwierdziłam się w przekonaniu, jakim człowiekiem jest "jeszcze mój mąż", z kim ja żyłam wiele lat i nie zdawałam sobie sprawy, kogo mam pod własnym dachem.
Z czasem opowiem Wam, jakie swoje oblicze ukazał w tak trudnej sytuacji dla naszych dzieci, jaką jest rozwód rodziców. Wiele o człowieku mówi to, jak zachowuje się w problemowych sytuacjach.
A Wy? Jak sobie radzicie w trakcie rozwodu lub po? Raczej przeszliście ten okres bez większych komplikacji, czy jednak nie?
Pozdrawiam i czekam na Wasze komentarze
P.Ś.